AkademiaTrampkarz

Nic za wcześnie, nic za późno…

W dwóch ostatnich spotkaniach drużyna Trampkarzy mierzyła się z Chrobrym Głogów 3 i Polonią Stal Świdnica.

Chrobry Głogów na naszą drużynę wystawił chłopców z I ligi dolnośląskiej, więc nie graliśmy z zespołem, który grał przez całą rundę w rozgrywkach. Natomiast na ostatni mecz wybraliśmy się na trudny teren do Świdnicy. Oba spotkania przegraliśmy z Chrobrym Głogów 3 (1-5), a z Polonią Stal-Świdnica (1-8).
W spotkaniu z drużyną Głogowa pomimo wystawienia przez rywali składu z I ligi Dolnośląskiej to my prowadziliśmy grę, to nasz zespół naciskał. Niestety w I połowie popełniliśmy dwa proste błędy, których mogliśmy uniknąć i jak w poprzednich spotkaniach musieliśmy gonić. Nadzieję na zmianę wyniku po rzucie karnym dał Kacper Antos, niestety zawodnicy z Chrobrego skontrowali nas w końcówce i z 3-1, zrobiło się 5-1. Za ten mecz należą się szczególne podziękowania dla chłopców. Naprawdę mogliśmy zejść z podniesioną głową, pokazaliśmy jak gra się w piłkę bez względu na losy.
W sobotę poobijani pojechaliśmy do Świdnicy w okrojonym składzie. W trakcie spotkania co chwilę mieliśmy kłopoty z kontuzjami, których doznali Głowacki, Zawada i Kurek.

Jak to mówią siła złego na jednego, na wszystko zabrakło nam czasu. Na pewno dużo się nauczyliśmy i to zaprocentuje na przyszłość, dlatego brawo dla chłopców za cały sezon. Podjęli się trudnego zadania, każdy z nich indywidualnie przeskoczył swój poziom, to największa wartość i cenna lekcja na przyszłość. Przez większość sezonu nasi bramkarze na zmianę rozgrywali mecze w polu. Mieliśmy dużo kłopotów z kontuzjami, do tej pory naszych dwóch zawodników leczy kontuzje. Rozegraliśmy przy tym masę meczów, sparingów, turniej w Austrii, z którego wróciliśmy z pucharem za 2 miejsce i wygraliśmy turniej halowy w Siechnicach.

Na pewno w naszej pamięci pozostanie zwycięski COME BACK w Kowarach, dużo pracy, ocen, emocji, gry pod presją. Potrafiliśmy rywalizować z najlepszymi w tej lidze. Mecz z FC i z Górnikiem pomimo porażek możemy zaliczyć do udanych, poświęcony czas – los ze szczęściem chłopcom na pewno zwróci.

Skład: Zmorczyński, Domagała, Karkosa, Gryz, Antos, Zawada, Bińkowski, Bednarek, Kurek, Szklarczyk, Dejnak, Gajek, Bladowski, Głowacki, Jagoszewski

Kierownik: Sylwia Antos

Autor relacji: Trener Olgierd

#PrawdziweWartościTworzymyWspólnie
#KKSPoloniaWrocław1946